Ostatnimi czasy przyszła moda na dresy, tak tak kochani :) mam tu na myśli tkaninę z której są wykonane czyli bawełnę dresową.
Teraz z dresówki nosimy eleganckie sukienki, płaszcze i spodnie - to prawdziwy renesans. Tkanina, która była kojarzona z odzieniem "kanapowym" dziś jest hitem i łatwo zauważyć, iż coraz więcej osób nosi ją nie tylko w domu.
Podpatrzyłam co w świecie mody słychać i sama zapragnęłam mieć sukienkę w wersji oversize z dresówki.
Czas więc wykorzystać dość pokaźny zbiór Burdy i uszyć coś dla siebie - a co tam, wreszcie mama też chce ładnie wyglądać, szczególnie jeśli przez ostatnie miesiące nosiła to, w co udało się wcisnąć:) mam tu na myśli nie tylko damską garderobę :).
Czas wcielić plan w życie więc udałam się do Textilmaru w Gdyni i zakupiłam stosowny materiał w dwóch kolorach - jasny i ciemny szary. Mam zamiar połączyć je w moim projekcie.
Dziś przeszukałam neta i oto kilka inspiracji.
W każdej z sukienek coś mi się podoba i pewnie połączę te elementy w jedno:) przerobię wykrój z Burdy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Modyfikowanie wykrojów to chyba moje ulubione zajęcie:) obliczanie, mierzenie, przycinanie to jest to. Jak rozpoczynałam swoją przygodę z maszyną to wcale nie używałam wykrojów. To dopiero było prawdziwe tworzenie i projektowanie:) totalny spontan i nigdy nie było wiadomo jaki będzie efekt końcowy.
Zobaczymy co wyjdzie tym razem :).
3 komentarze:
Uwielbiam ten materiał :) Jestem ciekawa co Ci z niego wyjdzie. Szkoda, że u mnie brak talentu krawieckiego ;) Pozdrawiam
Dalej uważam, że szyć każdy może więc do boju:) to naprawdę nic trudnego:)
A sukienka się szyje:) Pozdrawiam serdecznie.
Kocham dresówki :)
Prześlij komentarz